Ja też tu coś od siebie dodam. Od jakiegoś czasu jetem posiadaczem 2 ciekawych noży:
1 Mora Robust:
Długość całkowita - 226 mm
Długość ostrza – 104 mm
Szerokość ostrza - 21 mm
Grubość ostrza – 3,2 mm
Twardość ostrza - 59-60 HRC
Waga noża bez pochwy - 102gramy
Waga noża w pochwie - 136gram
od pozostałych noży tego producenta ten nóż wyróżnia duża grubość ostrza 3,2 co sprawia iż jest to typowy tytan pracy. Korowanie, batonowanie, smarowanie kanapek, bycie stopniem w drabinie ze wszystkimi tymi zadaniami ten kawałek stali sobie poradzi.
Rękojeść zapewnia pewny chwyt, mimo iż wykonana z tworzywa sprawia solidne wrażenie i tak jest w rzeczywistości.
Tang w rękojeść wchodzi na głębokość 3/4
Na końcu znajduje się mały jelec który trzyma nasz paluszek z dala od ostrza.
Pochwa standardowo wykonana z tworzywa sztywna mocna i ''magicznie'' trzymająca nóż na miejscu. Pochwa posiada możliwość bycia sprzężoną z innym nożem morra jako matka jak i córka. Mocowanie pochwy do paska solidnym klipsem będącym odlewem wraz z całą pochwą.
Tak naprawdę oprócz grubości ostrza nic nie zmieniono.
Użytkowanie:
Jak na nóż przystało tnie i robi to bardzo dobrze - tyle jego zadań z których wywiązuje się bardzo dobrze.
Estetyka:
o tak siła prostoty, jak klimat dalekiej północy bez kompromisu.
Nie nadaje się oczywiście dla niechlujów, bo wiadomo stal węglowa rdzewieje. Swój egzemplarz osobiście potraktowałem colą i przerobiłem na czarno, a samą krawędź tnącą pozostawiłem w oryginale zabezpieczając po użyciu resztką (filmem tłuszczu) tłustego jedzenia ( niech mnożą się bakterie, przed kontaktem z jedzeniem myję go)
Cena/Jakość:
nikt nie jest w stanie zaprzeczyć super stosunkowi tych 2 wskaźników śmiem twierdzić że jakość bierze nawet górę :)
Mój egzemparz
http://imageshack.us/photo/my-images/21/1e9g.jpg/
2 Victorinox Mountainer
http://ostry-sklep.pl/p/3/18/victorinox-...rierem-0-z l-scyzoryki-oficerskie-91-mm-scyzoryki-victorinox.html
Jak to victorinox wszystko mający :) używam go jako EDC pozwala wejść w różne cywilizowane miejsca jak człowiek.
Przytniemy paznokcie przypiłujemy wydłubiemy resztkę stawy z miedzy zębów ale i dorobimy dziurkę w pasku żeby portki nam nie spadły. o sprawach takich jak otwarcie ''oranżady'' puszki pandory przykręceniu luźnej śrubki sąsiadce nie wspomnę. Za to można dodać korkociąg, piłkę do metalu i pincetę do wyciągania drzazg czy żądeł.
Z większą dozą powagi nie ma dnia i wyprawy w góry żeby się nie przydał ten mały spryciarz.
Jakość/Cena:
Ciut drogie ale otrzymujemy dożywotnia gwarancję wart swej ceny. Wszystko musi kosztować odpowiednik firmy Wenger jest droższy co nie znaczy że lepszy od Victorinoxa. Z tej serii każdy sobie znajdzie coś dla siebie jest tak wiele kombinacji ostrzy mi podpasowała najbardziej konkretnie ta z Mountainer'a.
Co mogę polecić przy zakupie warto sobie zamówić za około 1,5 zł śrubokręt wkręcany w korkociąg doskonale nadaje się do skręcania okularów (śrubokręt i nożyczki najbardziej cieszą się powodzeniem wśród współtowarzyszy wędrówek).
Osobiście do smarowania raz kiedyś tam używam oleju maszynowego by cudo luźno chodziło (polecam podnosi komfort pracy)
---
Edytowany: 2013-08-13 01:08:44