13-08-2013, 23:17
Właśnie wróciłem z Ustki. Jednym słowem - płasko :)
Ustka w porównaniu z innymi (mnie znanymi, a ,,znafcą'' nie jestem) nadmorskimi kurortami to luz i luzik. Idzie przeżyć.
Nie polecam ,,zwiedzania'' pozostałości militarnych szymnie zwanych bunkrami lub marketingowo ,,Twierdza Ustka'' - kasa w błoto a dokładnie w piach. Także Dolina Charlotty nie jest warta straty czasu i kasy. Frycowe trzeba było zapłacić ;) Jeżeli ktoś się jeszcze tam wybiera to polecam Plażę Zachodnią (dzięki Pit ) z darmowym parkingiem i klimatem przemysłowo-portowo-kolejowym.
Ustka w porównaniu z innymi (mnie znanymi, a ,,znafcą'' nie jestem) nadmorskimi kurortami to luz i luzik. Idzie przeżyć.
Nie polecam ,,zwiedzania'' pozostałości militarnych szymnie zwanych bunkrami lub marketingowo ,,Twierdza Ustka'' - kasa w błoto a dokładnie w piach. Także Dolina Charlotty nie jest warta straty czasu i kasy. Frycowe trzeba było zapłacić ;) Jeżeli ktoś się jeszcze tam wybiera to polecam Plażę Zachodnią (dzięki Pit ) z darmowym parkingiem i klimatem przemysłowo-portowo-kolejowym.