26-04-2017, 06:38
Jaga, wg mnie schronisko w sensie jaki znamy z Polski to tylko pod Borysowem. Jeśli o drugim myślałaś o Kralovej Studni, to jest to hotel, choć z racji zapełnienia spaliśmy na glebie w siłowni i było taniej niż pod Borysowem :-)
Wiaty są, ludzie z nich korzystają, widziałem suszące się śpiwory i raczej nie było przepełnienia. Góry w środku lata i w środku tygodnia były bardzo spokojne. W weekend, pod Borysowem mieli za to zawody sportowe i było dużo zawodników na szlaku, i w schronisku. Do schronisk radzę zadzwonić i zarezerwować spanie, może w Kralovej dostaniecie coś tańszego. Bez dzieci nastawiałbym się na szałasy. Zerknij jeszcze na ten mój opis, co go Boguś przytoczył.
---
Edytowany: 2017-04-26 08:05:09
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/101891368622172825085
Wiaty są, ludzie z nich korzystają, widziałem suszące się śpiwory i raczej nie było przepełnienia. Góry w środku lata i w środku tygodnia były bardzo spokojne. W weekend, pod Borysowem mieli za to zawody sportowe i było dużo zawodników na szlaku, i w schronisku. Do schronisk radzę zadzwonić i zarezerwować spanie, może w Kralovej dostaniecie coś tańszego. Bez dzieci nastawiałbym się na szałasy. Zerknij jeszcze na ten mój opis, co go Boguś przytoczył.
---
Edytowany: 2017-04-26 08:05:09
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/101891368622172825085