07-02-2006, 23:19
~Rafał >> Na ognisko przygotowuję tylko i wyłącznie suchy chrust. Suche gałęzie są kruche i łatwo się łamie gołymi rekoma. Jeżeli w roślinie tli się jeszcze życie to gałęzie są elastyczne, wyginają się ale nie daja sięłatwo złama. Wtedy pozostawim taką roślinę nawet za cenę nie rozpalenia ognia. Używając toporków możemy z łatwością zniszczy żywą roślinę.
Kiedy używamy własnych rąk to łatwiej jest nam wyczuc czy mamy doczynienia z rośliną martwą czy żywą. Nigdy nie niszczę żywych drzewk zarówno w rezerwatach jaki poza nimi. Po zwinięciu obozowska teren pozostawiam w formie pierwotnej. Kilka razy leśnicy nakryli mnie na terenie chronionym, ale nigdy nie dostałem mandatu za niszczenie przyrody. Nigdy nie rozpalałem ogniska w rezerwacie. Kiedy pływam kajakiem po rzekach ze zwalonymi drzewami, to przeszkody albo forsuję albo przeciągam kajak brzegiem. Ale jeszcze nigdy nie przerąbywałem pni zagradających drogę. Dlatego też nie używam ani siekiery ani piły. Przeciętnie w roku spędzam od 40 do 50 dni i nocy w terenie śpiąc w namiocie niemal zawsze na dziko. I jakoś leśnikom i przywatnym właścicielom runtu to nie przeszkadza. Więc chyba nie jestem takim zbrodniarzem jak Ty to próbujesz przedstawi.
Kiedy używamy własnych rąk to łatwiej jest nam wyczuc czy mamy doczynienia z rośliną martwą czy żywą. Nigdy nie niszczę żywych drzewk zarówno w rezerwatach jaki poza nimi. Po zwinięciu obozowska teren pozostawiam w formie pierwotnej. Kilka razy leśnicy nakryli mnie na terenie chronionym, ale nigdy nie dostałem mandatu za niszczenie przyrody. Nigdy nie rozpalałem ogniska w rezerwacie. Kiedy pływam kajakiem po rzekach ze zwalonymi drzewami, to przeszkody albo forsuję albo przeciągam kajak brzegiem. Ale jeszcze nigdy nie przerąbywałem pni zagradających drogę. Dlatego też nie używam ani siekiery ani piły. Przeciętnie w roku spędzam od 40 do 50 dni i nocy w terenie śpiąc w namiocie niemal zawsze na dziko. I jakoś leśnikom i przywatnym właścicielom runtu to nie przeszkadza. Więc chyba nie jestem takim zbrodniarzem jak Ty to próbujesz przedstawi.