26-08-2006, 08:52
Miniu... po pierwsze staraj sie pisac poprawnie nazwe noza... czyli Neil Roberts Warrior Knife... a po drugie nie rozumiem po co ci opinie o nozu, ktory rzekomo kupiles - pouzywaj go troche bo szkoda, zeby taki noz kurzyl sie w szuflkadzie czy na polce, i podziel sie wrazeniami z uzytkowania...
Jesli chodzi o Green Beret'a... to nie moge powiedziec zlego slowa o tym nozu. Nawet zabki, ktore budza nieufnosc wielu ludzi przez trudnosc ostrzenia w terenie, w tym akurat nozu ostrzy sie identycznie jak klinge plain.
Jesli chodzi o Green Beret'a... to nie moge powiedziec zlego slowa o tym nozu. Nawet zabki, ktore budza nieufnosc wielu ludzi przez trudnosc ostrzenia w terenie, w tym akurat nozu ostrzy sie identycznie jak klinge plain.