29-08-2006, 05:54
>>>pawel
Ja osobiście wybrałbym Budeswehra,nie ma pęsety,wykałaczki,korkociąga(dobre wino piję w restauracji lub w domu do posiłków),wykałaczkę możesz sobie wystrugać,bez pęsety sobie poradzisz,ostrze częściowo ząbkowane otwierane jedną ręką,jeżeli chodzi o nóż EDC to na początek za rozsądne pieniądze dobra jakość -
Benchmade Pikę,natomiast Wenger 17711 Ranger posiada korkociąg ale Ja go jeszcz ani razu nie użyłem.....w terenie preferuję brovka lub mineralną. Victorinox kupił Wengera ,jaki byś nie kupił scyzor to jakość jest po prostu szwajcarska. Wybór należy do Ciebie.
Ja osobiście wybrałbym Budeswehra,nie ma pęsety,wykałaczki,korkociąga(dobre wino piję w restauracji lub w domu do posiłków),wykałaczkę możesz sobie wystrugać,bez pęsety sobie poradzisz,ostrze częściowo ząbkowane otwierane jedną ręką,jeżeli chodzi o nóż EDC to na początek za rozsądne pieniądze dobra jakość -
Benchmade Pikę,natomiast Wenger 17711 Ranger posiada korkociąg ale Ja go jeszcz ani razu nie użyłem.....w terenie preferuję brovka lub mineralną. Victorinox kupił Wengera ,jaki byś nie kupił scyzor to jakość jest po prostu szwajcarska. Wybór należy do Ciebie.