29-08-2006, 19:41
Hehe.
No wlasnie nie chce dojsc do takiego stanu.
Dlatego potrzebuje jednego w miare uniwersalnego noza.
Pozniej zadnego nie bede uzywal bo szkoda, bo za drogi itd..
A taki victorinox kosztuje <100zl i nawet jak sie cos stanie nie szkoda.
Kupie chyba forestera bo nie chce zabkowanego ostrza i czesto otwieram winko w plenerze:)
-------------------------------------------
pawel
No wlasnie nie chce dojsc do takiego stanu.
Dlatego potrzebuje jednego w miare uniwersalnego noza.
Pozniej zadnego nie bede uzywal bo szkoda, bo za drogi itd..
A taki victorinox kosztuje <100zl i nawet jak sie cos stanie nie szkoda.
Kupie chyba forestera bo nie chce zabkowanego ostrza i czesto otwieram winko w plenerze:)
-------------------------------------------
pawel