Grażka - Ten Joker to _G_! Zapomnij o nim. Bazarowa tandeta. Już na oko widać że ''kombinerki'' nie będą działały, kompas ... hehehe magnetyczny kompas w metalowym scyzoryku hehehe ... daruj sobie.
Przypuszczam, że powinien ci wystarczyć taki jak ten:
http://www.victorinox.sklep.pl/sklep.php..._towar=329
albo taki jeżeli zależy ci na dużym blokowanym ostrzu:
http://www.victorinox.sklep.pl/sklep.php..._towar=361
to oczywiście tylko dwa przykłady, oferta victorinoxa jest na tyle duuuża że napewno coś sobie znajdziesz. Jeżeli szukasz czegoś na wyjazdy scyzoryk powinien mieć:
- ostrze
- otwieracz do konserw
- otw. do butelek
- ze dwa różne śrubokręty
- korkociąg ;-)
może mieć :
- piłę ( mało praktyczna bo zamała zazwyczaj )
- nożyczki ( czasem mogą się przydać - ale raczej żadko)
- pilniczek ( mają go zazwyczaj maleństwa, nie nadające się do zastosowań biwakowych)
victorinoxy mają dodatkowo:
- pensetę ( ludzie sobie chwalą - ja jeszcze nie miałem potrzeby używania )
- wykałaczkę ;-)
Inne wynalazki typu kompasy :-D, dziwne klucze itp. to zbędny balast i zazwyczaj zasłona dymna dla marnej jakości produktów. Tak jak mówiłem - przed zakupem zwróć uwagę na wielkość danego modelu i kupuj od firmy z paragonem ( istnieje wtedy możliwość zwrotu) ale na Allegro - będzie taniej. Pamiętaj też o tym że scyzoryk to narzędzie uniwersalne, więc nie zastąpi specjalistycznego - np. dużego kuchennego noża. Ale tak czy inaczej - scyzoryk TRZEBA MIEĆ ! Warto wydać 50 czy 70 zł na produkt najwyższej jakości który będzie ci służył latami. Kupując jakieś G. zapłacisz 10 zł mniej, a posłuży ci pół sezonu, o ile wogóle zadziała, częś tej tandety ma NIE DZIAŁAJĄCE otwieracze do konserw, źle wykonane śrubokręt, łamiące się nożyczki, ''kiwające się'' na boki ostrza ...
Frugo - używałem wielu skladanych nożey, BM akurat nie miałem ale Microtecha, Spyderco, Einchorna, Bucka i wiele innych. Grażka szuka scyzoryka ! Nie skadanego noża za 200, 300 czy 500 zł.
-------------------------------------------
...