Jedna funkcja w scyzorykach NIE DZIAŁA ! Tzw. ściągacz do izolacji - takie małe wycięcie na otwieraczu do kapsli. Półkole majace chwytać izolację jest ze szwajcarską dokładnością wypolerowane - a powinno mieć ostre krawędzie żeby ''wgryzać się'' w gumę ... Ale to jest czepialstwo z mojej strony - Jakość Victorinoxa jest powalająca. Podejrzewam, że konkurencji nie posiadają właśnie zpowodu niedoścignionej jakości - mam niemiecki scyzoryk firmy Richartz taki jak ten:
http://img323.imageshack.us/my.php?image...emono3.jpg
strona firmowa :
http://www.richartz.com/htxs/e_index.html
i powiem jedno, warunki są gwarancji gorsze 2 lub 3 lata (?) w Victorinoxie gwarancja jest dożywotnia (!), ceny wyszsze:
http://www.roedter-messer.de/richartz.htm
a jakość wyraźnie niższa. Widać pozostałości po obróbce na wewnętrznych powierzchniach otwieraczy i wewnątrz scyzoryka. Ilość modeli nieporównywalnie mniejsza ( tylko średni ''wymiar'' brak dużych z blokadą i małych ). Jedno czym R. góruje nad V. to różnorodność okładek. Od drewna przez gumę po stal.
O tym że Richartz jest w Polsce nie dostępny nie wspominam przez grzeczność ... często można spotkać podróbki za kilka złotych ( te wszystkie G. z metalowymi okładkami w dworcowych kioskach - to oczywiście nie jest wina firmy wspominam o tym aby ostrzec przed kupowaniem chłamu )
-------------------------------------------
...
ps. widzę małe scyzoryki już produkują - ale dużych jak narazie nie.
-------------------------------------------
...
Ostatnio sprawdzałem ten ściągacz i działa tyle, że należy trzymać scyzoryk tym wycięciem do góry. Tak troszkę to dziwne, ale izolację z cienkiego drutu 1-1,5mm2 ściąga za pierwszym razem. Odruchowo osoba praworęczna trzyma scyzoryk tradycyjnie, czyli ten ściągacz skierowany w dół i faktycznie w tą stronę nie działa.
Faktycznie w kioskach można spotkać scyzoryki do złudzenia przypominająca Viki i dużo tańsze, ale jak się temu bliżej przyjrzeć to jakość (przynajmniej wykonania) jest kiepska, chociaż przyznam że nie sprawdzałem (szkoda kasy)
Co do tego ściągacza izolacji to jeszcze należy trzymać go skierowanego do siebie (wycięciem do góry) i pociągnąć za drut. Wersja dla praworęcznych :)
A wystarczyłoby nie polerować wnętrza ''ściągacza'' ;-)
-------------------------------------------
...
Hmmm, myślę że szwajcarscy spece dobrze przemyśleli ten ściągacz, tylko my nie wiemy jak go prawidłowo używać he he.
-demon- a jak taki ściągacz działa w Twoim Leathermanie? Pytam z ciekawości bo mocno móżdżyłem nad multitoolem zanim kupiłem Vica.
Zresztą nadal multitoole mnie pociągają i pewnie z czasem jakiś sobie sprawię.
Szczerze mówiąc ... nie używałem. W tulu są kombinerki i żadna dziukra im nie dorówna ;-) Ale oczywiście Pan Leatherman zadbał o to aby można było dodać jeszcze jedną funkcję do wyliczanki na pudełku. W Leathermanach nowszych typów jest to solidne trójkątne wycięcie - pewnie działa ? I pewnie jest raczej dla praworęcznych ( jednnostronny szlif ) - czyli dla mnie ok, ale dla kogoś innego może to być problem. Sorry za jakość obraka - ale to skan, nie zdjęcie.
http://img238.imageshack.us/my.php?image=scixa2.jpg
Tutaj jest moje mini-zestawienie różnych multituli. Nie skromnie jest cytować samego siebie, nie chcę uchodzić za jakiegoś guru, czy znawcę - ale poprostu interesuję się tematem od dość dawna i mam trochę przemyśleń. Może się komuś przydadzą. Przed ewentualnym zakupem. Nic oczywiście nie zastąpi ''pomacania'' w sklepie, ale nie zawsze jest to możliwe - zwłaszcza jeżeli chodzi o Leathermana - bo Victory są dostępne w PL.
https://ngt.pl/thread-2475.html&page=4
-------------------------------------------
...
ps. z przyjemnością pocztyam opinie innych posiadaczy multituli, scyzorykow itp. zapraszam do dyskusji.
-------------------------------------------
...
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.10.2006
Witam wszystkich serdecznie !!!
Z mojego doświadczenia wiem tylko tyle że mały sportsman vica jest za mały i kiepsko wykonany (miałem serii ecoline) teraz mam juz prawdziwego vica deluxe tinker i spisuje sie super:)
Kolejny bedzie mulitool !!:D
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.10.2006
i jeszcze jedno pytanko, gdzie w polsce, najlepiej przez neta można kupić wynalazek Peter Atwood - PRYBABY ???
http://pm.home.pl/gunsold/ets_tools.html
Nie mam pojęcia gdzie można kupić ten ''łom''. Cena w guns.pl jest zaporowa conajmniej. Niemniej koncepcja jest bardzo ciekawa - przez moment chciałem zrobić sobie coś takiego ... pilnikiem ;-)
Ps. nie zauważyłem istotnych różnic w wykonaniu Vikow z różnych wersji, wiem jedynie, że matowy nylon używany na okładki małych Ecoline i dużych ( np Nomad, Centurion, Fireman ) scyzoryków jest o wiele wytrzymalszy od błyszczącego ( celidoru ? ) i nie jest tak śliski. Z czystym sumieniem twierdzę, że jest praktyczniejszy. Pogłoski o gorszej jakości Vików Ecoline są raczej mało wiarygodne gdyż Victorinox udziela na nie takiej samej gwarancji jak na błyszczące ( tzw. wieczysta gwarancja ).
-------------------------------------------
.
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.10.2006
mówiąc kiepsko mam namyśli tylko obudowe, po upadku z ok 1m wyszczerbił sie fragment obudowy, pomijając znikające:) logo vica. Co do wykoniania el metalowych to nie widze róznicy pomiędzy tymi dwoma modelami:)
Hmmm ... ja mam wprost przeciwne dośwadczenia - te matowe okładki są bardzo odporne - a błyszczące kruche. Co do loga - zgadzam się. Znika. Ale to akurat mi nie przeszkadza - drobny kosmetyczny ''uszczerbek'' nie zmieniający funkcjonalności scyzoryka.
-------------------------------------------
.
No tak. Ja po analizie swoich potrzeb myślę o modelu LEATHERMAN BLAST, ale jeszcze temat jest otwarty :) Poza tym należę do ludzi, którzy wolą na wyjeździe mieć przy sobie za dużo niż narzekać na brak czegoś. Kilka gram więcej nie szkodzi.
Aha! Dziś w pracy ponownie sprawdzałem funkcjonowanie ściągacza izolacji.
Przy pierwszych dwóch podejściach ściąnął za drugim razem, ale od trzeciego podejścia zawsze za pierwszym. Próba odbyła się na drucie 1mm2.
Ułożenie scyzoryka względem drutu ma, moim zdaniem, pewne uzasadnienie. Może tu bowiem chodzić o ściąganie izolacji z drutu przymocowanego gdzieś w jakiejś szafce, skrzynce rozdzielczej, wtedy mamy go na wprost siebie. Wystarczy wtedy ściągacz zwrócić otworkiem do góry trzymajmac scyzoryk w prawej ręce i ... powoli zaczyna działać. Kilka wprawek i już jest dobrze!
Leatherman Blast - Miałem kiedyś Fuse'a (mniejszy brat Blasta), bardzo przyzwoity sprzęt. Narzędzia otwierają się lekko, pewna blokada. same zalety. Nie podobało mi się jedynie zytelowe ''wypełnienie'' rękojeści. Zapewnia przyjemniejszy chwyt ... ale dla mnie multitul nie może zawierać grama ''tworzywa'' ;-) . To taki subiektywny ''minus''. Nie wiem jak z wygodą noszenia Blasta - dodatkowe pilnik+piła+poszerzona rękojeść ... to w sumie 215 gram. Fuse waży 187. Charge 238 i jest naprawdę ciężki, Supertool 260 gram i prawdę mówiąc nie nadaje się do noszenia na codzień ( ponad ćwierć kilo + futerał ! ). Różnica wydaje się kosmetyczna - ale po zawieszeniu na pasku nabiera znaczenia ( to nie żart - z Charge'm spodnie zsuwają mi się czasem z D podczas biegu ). Wyrzuciłbym z Charge'a piłę ( nigdy nie używam), pilnik i falowane ostrze ( za to ostrze główne ''zrobiłbym'' solidniejsze ). Schudłby dzięki temu, ''spłaszczył się'' a funkcjonalności praktycznie by mu nie ubyło - przynajmniej w mieście - w lesie piła być może się komuś przydaje.
ps. nie mam pojęcia ile waży Vic. Swisstool - producent nigdzie się ''nie chwali'' ale L. Surge to ... 355 gram + futerał ... Chciałem kiedyś kupić lub wymienić się na inny skarb ... ale dałem sobie spokój.
warto zajrzeć na stronę Leathermana :
http://www.leatherman.com/default.asp
Dużo się tu ostatnio dzieje - zwłaszcza w nożach ( i sekatorach :-D )
-------------------------------------------
...
Chyba poszukam jakiegoś ''kabelka'' i własnoręcznie sprawdzę ten ściągacz - wstyd nie wiedzieć ;-)
-------------------------------------------
...
hehe też się nieco obruszyłem, że ściągacz mi nie działa, ale pomyślałem- tęgie głowy wymyśliły taki sprzęt, więc raczej to nie możliwe żeby dali ciała w takim drobiazgu. Usiadłem i pokombinowałem.
Udanej zabawy życzę !
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.10.2006
Tak odchodząc od temamtu viców, to co sądzicie na nozach firmy Renno??, Dostałem takie cóś, wielkie to i fajne ale problem z naostrzeniem, i chyba stal użyta też nie jest super jakości !!!
Renno, nie wiem czy dobrze kojarzę, ale mam wrażenie, że to jest takie pół piętra nad bazarową tandetą. Coś jak Herbertz czy nawet trochę gorsze. Gdybyś podał linka do fotki moglibyśmy powiedzieć coś więcej
-------------------------------------------
.
|
